Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku, VI Wydział Gospodarczy postanowieniem z dnia 27 sierpnia 2020 r. ogłosił upadłość prezesa Gryfa Słupsk Pawła Kryszałowicza. Czy upadłość prezesa pociągnie za sobą upadłość Gryfa?
O trudnej sytuacji finansowej prezesa Gryfa Słupsk Pawła Kryszałowicza mówiono od dawna, jednakże ogłoszenia upadłości nikt się nie spodziewał. Postanowienie o ogłoszeniu upadłości jest jawne i ukazało się w Monitorze Sądowym i Gospodarczym z dnia 18 września 2020 r. (nr 183/2020 (6073), poz. 47799). Kibice uważają, że osoba, która nie potrafi rozporządzać swoimi finansami nie powinna kierować klubem piłkarskim. Patrząc na wyniki ostatnich meczów Gryfa, atmosferę w Klubie, oburzonych rodziców juniorów, zdenerwowanych kibiców sytuacja jest nieciekawa.
Krzysztof ( kibic Gryfa): prezes Kryszałowicz nie ma żadnej koncepcji na prowadzenie klubu. Statut Stowarzyszenia jest tak stworzony, że nie można mu nic zrobić. Prezes Kryszałowicz wraz ze swoją świtą są sami sobie sterem, żeglarzem, okrętem. Demokratycznie nie idzie ich przegłosować na Walnym Stowarzyszenia, gdyż nie wyrażą oni zgody na przyjęcie nowej świeżej krwi do Stowarzyszenia. Statusu quo chyba nie da się zmienić.
Szymon (kibic Gryfa): Pan Kryszałowicz jest zadufanym w sobie narcyzem, który żyje swoją dawną legendą świetnego piłkarza. Gdy ktoś dokonuje merytorycznej krytyki jego działalności w Klubie to się oburza, bo jak można krytykować kogoś kto strzelał bramki w Bundeslidze, kto strzelił gola na Mundialu?
Redakcja i kibice w drodze dostępu do informacji publicznej wielokrotnie próbowali uzyskać informację o sytuacji finansowej w Klubie, kwotach z 1% podatku, sponsorach, środkach przeznaczanych na działalność z Miasta i Energa S.A. Prezes odpowiedział jedynie, że 1% podatku Gryf otrzymuje za pośrednictwem Fundacji Partnerstwo z Warszawy. Pozostałe kwestie są jednak tematem TABU. Coraz częściej kibice podnoszą, że Gryf jest jedynym źródłem utrzymania swojego nieudolnego prezesa, dlatego będzie on bronił swojej funkcji jak niepodległości.
Gdy wypływają do opinii publicznej kolejne smutne newsy z Klubu wydaje się, że sytuacja jest dramatyczna. Światełkiem w tunelu jest jednak zawiązana zaledwie miesiąc temu wpływowa grupa oddanych Klubowi kibiców. Do grona tego należą słupscy przedsiębiorcy mali i więksi, byli piłkarze, prawnicy, urzędnicy i zwykli kibice, zatem mamy tu do czynienia z przekrojem całego lokalnego społeczeństwa. Wkrótce zaplanowane jest kolejne robocze spotkanie. Grupa ta ma już nową wizję Klubu, wytypowane osoby do jego władz, podejmuje rozmowy ze zniechęconymi do prezesa Kryszałowicza potencjalnymi sponsorami. Celem nadrzędnym jest niezwłoczne uporządkowanie sytuacji wewnętrznej i jak najszybsze kolejne awanse do ligi ogólnopolskiej. Członkowie Grupy w rozmowie z Redakcją zapewniają, że obejdzie się bez przysłowiowej „taczki” przy zmianie władz Klubu. O poczynaniach tej grupy będziemy informować na bieżąco.
Sebastian Laskowski