środa, 11 września, 2024
Strona główna Popularne Przebudowa Starego Rynku budzi emocje

Przebudowa Starego Rynku budzi emocje

Koncepcja przebudowy Starego Rynku budzi spore emocje. Przedsiębiorcy i mieszkańcy nie kwestionują konieczności rewitalizacji tego miejsca, jednak nie aprobują zaproponowanej wizji Starego Rynku. M.in.do radnej R Stec trafił wniosek o interwencję ws. zatrzymania realizacji inwestycji wg zaproponowanego projektu, który omawiano podczas posiedzenia Komisji Gospodarki Komunalnej. Koszt zadania to 11 mln zł, z czego 4 mln zł to dofinansowanie z Funduszu Inwestycji Lokalnych.

Wniosek o interwencję podpisało kilkudziesięciu przedsiębiorców prowadzących działalność w obrębie Starego Rynku oraz mieszkańcy Słupska, którzy korzystają z lokali usługowych, sklepów wszelkich branż, instytucji i osoby odwiedzające Kościół Mariacki. Wskazują na negatywne następstwa zakończenia inwestycji w formie publikowanej przez władze miasta.

Epidemia COVID 19 przyczyniła się niemal do upadku gastronomii i innych drobnych form działalności gospodarczej – czytamy we wniosku słupskich przedsiębiorców. Sytuacja jest wciąż bardzo niepewna, a straty powstałe podczas pandemii będą jeszcze kompensowane przez kolejne lata, co potwierdzają eksperci – o ile część tych małych firm jeszcze działających nie będzie zmuszona do likwidacji działalności ze względu na brak rentowności.

Władze miasta chcą, by Stary Rynek stał się w okresie letnim miejscem koncertów, imprez plenerowych i deptakiem. Zdaniem przedsiębiorców Słupsk nie leży w klimacie śródziemnomorskim, więc lata są krótkie i przez większą część roku pogoda raczej nie sprzyja takim działaniom.

Komu ma służyć plac Starego Rynku w przedstawionej wizji w miesiącach zimnych i deszczowych? – pytają wnioskujący.

Wnioskodawcy obawiają się, że zrealizowanie inwestycji w takiej formie doprowadzi do znacznego zmniejszenia sprzedaży produktów i usług wskutek ograniczenia dostępu do Starego Rynku poprzez zniesienie ruchu kołowego w tym rejonie. Głownie osoby przejeżdżające i parkujące w tym obszarze decydują się na skorzystanie z usług lokalnych przedsiębiorców zlokalizowanych na Starym Rynku. Po wycofaniu ruchu kołowego plac może stać się pusty – ostrzegają przedsiębiorcy.

Prezydent Słupska KDW widzi rozwiązanie problemu w likwidacji skwerku za sklepem Biedronka ( od strony ul Piekiełko) i w utworzeniu miejsc parkingowych przy ul Grodzkiej. Czy na pewno? W ocenie wnioskodawców utworzone miejsca parkingowe zostaną zajęte przez okolicznych mieszkańców (strefa zamieszkania) i klientów supermarketu, a nie osoby przyjeżdżające na Stary Rynek i sąsiednie ulice, by skorzystać z punków gastronomicznych i innych drobnych działalności.

We wniosku podkreślono, że UM nie wykorzystał należycie możliwości konsultacji społecznych w tak ważnej sprawie, ani nie wykonał koniecznych analiz w aspekcie zmian komunikacyjnych dla Śródmieścia.

załacznik do wniosku przedsiębiorców

O o planowanym zamknięciu ruchu drogowego przy Starym Rynku rozmawiano w „Studiu Bałtyk Słupsk”. Radny B. Dobkowski, komentując pomysł władz Słupska przyznał, że podobne rozwiązania funkcjonują w innych miastach Polski.

W dużych miastach tak jak Kraków również jest zakaz parkowania przy głównych placach, jednak przy bocznych uliczkach kierowcy mogą bez problemu zostawić swoje pojazdy – stwierdził radny, mijając się z prawdą.

Przykład Krakowa, podany przez radnego, jest kompletnie nietrafiony. Radny zdaje się zapominać, że ze względu na powierzchnię i walory historyczne głównych placów wielkich miast czym innym jest ścisłe centrum w Krakowie (najstarsza część miasta w obrębie Plant i ulice przyległe) czym innym w Słupsku, gdzie ścisłe centrum to praktycznie całe Śródmieście. Z wypowiedzi radnego w Studiu Bałtyk wynikało, że w bocznych uliczkach dochodzących do głównych placów Krakowa czyli Rynku Głównego, Małego Rynku i Rynku na Krakowskim Kazimierzu „kierowcy mogą bez problemu zostawić swoje pojazdy”. Niestety, radny jest w błędzie. Obowiązuje na nich Strefa Ograniczonego Ruchu, z której można korzystać jedynie po uzyskaniu zezwolenia, poprzedzonego złożeniem wniosku i dokumentów uzasadniających potrzebę wjazdu. Zakaz parkowania obowiązujący na placach (z wyłączeniem meleksów i dorożek), wymusza ograniczenia wjazdu i parkowania na przyległych ulicach. Parkowanie na nich jest dozwolone jedynie dla pojazdów uprawnionych do korzystania ze SORiP, w tym mieszkańców z abonamentem postojowym typu K do sektora A1, A2, A4. Nie można zapominać przy tego typu rozwiązaniach, że główne place miast to także strefa zamieszkania. Radny wprowadził słuchaczy w błąd mówiąc, że każdy kierowca może bez problemu zostawić swój pojazd przy głównych placach w centrum Krakowa. Trzeba pamiętać, że wyłączenie z ruchu kołowego placu w centrum miasta przy jednoczesnym umożliwieniu swobodnego, nieograniczonego parkowania na ulicach przyległych do placu, groziłoby ich zablokowaniem i zagrażało interesom mieszkańców. Tymczasem dbanie o interes mieszkańców w takiej sytuacji jest obowiązkiem miasta, dlatego na ulicach przyległych obowiązuje strefa ograniczonego ruchu. Można zaparkować jedynie w okolicach tzw. I obwodnicy, ale nie da się zaparkować w samym centrum wewnątrz I obwodnicy obejmującej 11 przyległych ulic do Rynku Głównego i Małego Rynku. Rozmawiając z mieszkańcami i przedsiębiorcami, którzy oczekują merytorycznej dyskusji, warto podpierać się w przyszłości rozwiązaniami w miastach o podobnej specyfice, by nie wprowadzać ich w błąd.

Ze względu na powierzchnię i atrakcje turystyczne głównym placem miejskim Słupska jest Plac Zwycięstwa. Stary Rynek to niewielki plac usytuowany wśród budynków mieszkalnych. przy którym zlokalizowano supermarket i lokale handlowe, a także instytucje (2 sądy, kancelarie notarialne). Ich obecność wymusza zwiększenie ruchu kołowego wokół Starego Rynku. Koncepcja przebudowy Starego Rynku zdaje się nie uwzględniać tych okoliczności. .

W przeciwieństwie do dużych miast Słupsk jest miastem kompaktowym, tzw „miastem na piechotę”. Podejście do Starego Rynku i ul Nowobramskiej z przyległych ulic w zasadzie nie stanowi problemu. Problemem jest to, czy przewidywana w projekcie ilość miejsc parkingowych w sąsiedztwie Starego Rynku zaspokoi zarówno mieszkańców jak i klientów okolicznych lokali i instytucji, czy w interesie mieszkańców ul Piekiełko i odcinka ul Grodzkiej jest usytuowanie większej ilości miejsc parkingowych tuż przed ich oknami kosztem likwidacji skwerku i jak zaproponowane w projekcie zmiany wpłyną na ruch kołowy na ul Grodzkiej, Piekiełko, Zamenhofa i Murarskiej.

Odpowiedzi na te pytania oczekują nie tylko przedsiębiorcy, ale także mieszkańcy ulic przyległych do Starego Rynku, dla których jego przebudowa według zaproponowanego projektu oznacza poważne zmiany.

Bożena Bugańska

POPULARNE

Radni zajęli się skargą na Prezydent Słupska. Jaką podjęli decyzję?

Słupska Inicjatywa Obywatelska złożyła do RM skargę na działalność Prezydenta Miasta Słupska. Pierwszy zarzut dot. nienależytego wykonania obowiązków jako Prezydenta i złamanie...

Razem jesteśmy siłą! Słupsk protestuje z rolnikami w całym kraju. Do protestu dołączają przedstawiciele innych branż

Ponad 500 rolników wyruszyło na ulice Słupska 20 lutego. To kolejna już odsłona protestu przeciwko sprowadzaniu do Polski żywności spoza Unii Europejskiej,...

Zabawa PGM w procesowanie się za pieniądze mieszkańców

Bezmyślnych prób atakowania radnej Renaty Stec następuje ciąg dalszy. O prawomocnie umorzonym śledztwie z zawiadomienia PGM już pisaliśmy, teraz czas na narażanie...

Kompromitacja PGM w starciu z Renatą Stec

Ponad 3 lata temu, gdy doszło do dyscyplinarnego zwolnienia radnej Renaty Stec przez Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej sp. z o.o. w Słupsku żaden...